top of page

Stabilnie, a dynamicznie - tekst w SPPS

Uczestnictwo w protestach jest jednocześnie zjawiskiem stabilnym, jak i dynamicznym. Stabilnym, bo różnimy się między sobą ogólną tendencją do angażowania się w protesty. Dynamicznym, bo nasza gotowość do wychodzenia na ulice nie jest stała w czasie.





Podobnie jak wiele innych zjawisk, zbiorowe działanie ma dwojaką naturę. Z jednej strony jest ono dość stabilne - możemy mówić o ludziach, którzy angażują się w różne inicjatywy oraz o tych, którzy nie podejmują takiego zaangażowania. Za względną stałością tego rodzaju tendencji przemawiają też związki zbiorowego działania z różnicami indywidualnymi. Przykładowo, nienormatywne (niezgodne z prawem) formy zaangażowania są częściej podejmowane przez osoby cechujące się wysokim poziomem psychopatii. Z drugiej strony, o zbiorowym działaniu można myśleć jako o zjawisku dynamicznym - stopień, w którym włączamy się w różne inicjatywy, nie jest stały w czasie, lecz zmienia się zależnie od okoliczności. Poza nielicznymi wyjątkami (tak, są tacy ludzie!), na demonstracje czy marsze nie chodzimy przecież codziennie, ale co najwyżej kilka razy w roku.


Właśnie ta dwoistość zbiorowego działania stanowiła temat artykułu, który wspólnie z Nicole Tausch z University of St Andrews opublikowałyśmy pod koniec zeszłego roku w Social Psychological and Personality Science. Analizując dane zebrane podczas pierwszych tygodni wojny w Ukrainie z wykorzystaniem random intercept cross-lagged panel model, (w polskim internecie ciekawy metoda ta wspomniana jest tutaj), pokazałyśmy z czego wynikało zaangażowanie na rzecz uchodźców z Ukrainy oraz jakie były konsekwencje tego zaangażowania.


Zbiorowe działanie na rzecz uchodźców z Ukrainy


Dla wielu Polaków wybuch wojny w Ukrainie stworzył pierwszą w życiu okazję, by zaangażować się w zbiorowe działanie. Aby wesprzeć naszych sąsiadów, robiliśmy wpłaty na rzecz organizacji humanitarnych, przekazywaliśmy pomoc rzeczową, organizowaliśmy transport czy wywieszaliśmy na balkonach ukraińskie flagi. Co dokładnie leżało u podłoża tych zachowań? Co z nich dla nas wynikało?


Jako czynniki potencjalnie związane z zaangażowaniem na rzecz Ukraińców uwzględniłyśmy kontakt osobisty (powierzchowny), przyjaźń międzygrupową, przekonania moralne (tj. przeświadczenie, że nasze poglądy na kwestię pomagania Ukraińcom odzwierciedlają istotne dla nas wartości) oraz upolitycznioną tożsamość (tj. identyfikację z ruchem na rzecz pomocy uchodźcom z Ukrainy).


Badanie zostało przeprowadzone na panelu internetowym zewnętrznej firmy badawczej i składało się z trzech pomiarów, które z rozdzielone były dwiema dwutygodniowymi przerwami. Liczebności w poszczególnych falach wynosiły N1 = 804, N2 = 702 i N3 = 624. Realizacja badania objęła okres od 14 marca do 14 kwietnia 2022 roku.


Na poziomie między osobami, odnotowałyśmy istotne statystycznie, pozytywne związki między wszystkimi kombinacjami uwzględnionych zmiennych poza relacją między kontaktem osobistym a przekonaniami moralnym (brak istotności). Oznacza to np., że osoby, które na przestrzeni wszystkich trzech pomiarów przyjaźniły się z większą liczbą Ukraińców wyrażały silniejsze tendencje zaangażowania na rzecz tej grupy.


Na poziomie wewnątrz osób zbiorowe działanie okazało się być przewidywane przez silne przekonania moralne oraz większą przyjaźń międzygrupową.


A zatem, jeśli w danym pomiarze przyjacielskie relacje z uchodźcami były silniejsze a pomaganie tej grupie postrzegane jako kwestia moralności bardziej niż zwykle, większa niż zwykle była też chęć zbiorowego działania na rzecz Ukraińców deklarowana po dwóch tygodniach.

Jednocześnie odchylenia od przeciętnego dla danej osoby poziomu intencji zbiorowego działania przewidywały pozytywnie odchylenia od średniego poziomu upolitycznionej tożsamości dwa tygodnie później. Oznacza to, że jeśli ktoś bardziej niż zwykle chciał angażować się na rzecz uchodźców, po dwóch tygodniach wyższa niż zwykle była identyfikacja z ruchem pomocy,


Inne interesujące efekty wynikały z dwukierunkowego, pozytywnego związku między przyjaźnią międzygrupową a przekonaniami moralnymi. Intensyfikacja przyjaźni z Ukraińcami wiązała się prospektywnie z silniejszym niż zwykle przekonaniem, że grupie tej należy pomagać, to ostatnie przekładało się zaś na ponadprzeciętne zaangażowanie danej osoby. Istotność uzyskał też efekt pośredni od przekonań moralnych, poprzez przyjaźń międzygrupową do zbiorowego działania.


Osoby zainteresowane tym, jak ww. wyniki przedstawiają się na tle zintegrowanych modeli zbiorowego działania wypracowanych w ramach psychologii społecznej, zapraszamy do lektury tekstu.

bottom of page